Badania DNA – nietypowe przypadki Przeskocz do treści
img
img   
BEZPIECZNIE

BEZPIECZNIE

  • 15 lat doświadczenia
  • Konsultacje z ekspertem i lekarzem genetykiem
  • Porady prawne
  • Pomoc 7 dni w tygodniu
  • Indywidualny opiekun klienta
PEWNIE

PEWNIE

  • Certyfikaty jakości: ISFG, GEDNAP
  • Analiza aż 34 markerów DNA
  • Współpraca z sądami
  • Analiza mikrośladów, mtDNA, chrX, chrY
SZYBKO

SZYBKO

  • Wynik w 24h i 3-5 dni
  • Analizy w dni wolne
  • Przesyłki z gwarancją dostarczenia na czas
  • Szybka opinia do badania z procedurą sądową

Badania DNA – nietypowe przypadki

Badania DNA trudne przypadkiTesty DNA mają zastosowanie nie tylko w sprawach spadkowych, alimentacyjnych. Służą często do celów prywatnych i przeprowadza się je np. gdy po latach odnajdujemy krewnego i chcemy potwierdzić biologiczne pokrewieństwo. Zapraszamy do lektury opisów nietypowych przypadków, w których pomogliśmy naszym Klientom wystawiając pewny i jednoznaczny wynik.

Z powodzeniem analizujemy dowolne próbki DNA

Badamy wszystkie próbki, również te, które były dotychczas analizowane wyłącznie przez laboratoria kryminalistyczne. Ustalamy profile DNA na podstawie bardzo niestandardowych próbek na których są resztki pożywienia: sztućce, szklanka, puszki po napojach gazowanych, plastikowe widelczyki po frytkach. Badaliśmy też próbki pochodzące od osób zmarłych, takie jak włosy, które były przechowywane przez rodzinę ponad rok, a także maszynkę do golenia przechowywaną przez żonę zmarłego przez 30 lat. Czytaj więcej o badaniach z różnych próbek DNA >>

Badania pokrewieństwa

Dwie kobiety, które chciały sprawdzić czy mają tego samego ojca

Dwie ponad 70-letnie kobiety, opierając się wyłącznie na plotkach chciały upewnić się, czy dany mężczyzna był rzeczywiście ich biologicznym ojcem. Z racji tego, że posiadły one dwie różne biologiczne matki zaproponowaliśmy im wykonanie analizy chromosomu X. Test jednoznacznie potwierdził posiadanie jednego wspólnego ojca.

Badanie DNA a spadek

Brat zmarłego ojca chciał sprawdzić, czy mężczyzna podający się za jego bratanka powinien mieć prawo do spadku. Nie posiadał żadnego przedmiotu należącego do zmarłego, z którego można by wyizolować DNA. Poza tym brat zmarłego ojca był pewien, że on i zamarły byli braćmi – po tej samej matce i po tym samym ojcu. Zaproponowaliśmy klientowi wykorzystanie analizy chromosomu Y. Dlaczego? Każdy ojciec przekazuje swoim synom chromosom Y, który z pokolenia na pokolenie zmienia się tylko w niewielkim stopniu. Stąd przyjmuje się, że ojciec i syn czy też wnuk powinni posiadać ten sam chromosom Y, o ile należą do tej samej linii ojcowskiej. Takie samo założenie zostało wykorzystane właśnie w tym przypadku. Jeśli młody mężczyzna podający się za syna zmarłego rzeczywiście był jego biologicznym dzieckiem, to powinien mieć taki sam chromosom Y jak jego wujek. W powyższej sytuacji badanie wykazało różnice w chromosomie Y u brata zmarłego ojca i młodego mężczyzny. Stąd pokrewieństwo między nimi zostało wykluczone.

Który z braci jest ojcem?

Badamy wiele takich przypadków jednak jeden z nich potwierdził, jak bardzo ważny jest udział matki w takiej sytuacji. Analizując próbki od dwóch braci, którzy podejrzewali, że mogą być ojcami tego samego dziecka oraz próbkę tego dziecka okazało się, że nie da się wykluczyć ojcostwa w przypadku obydwu braci. Nasze procedury wymagają, aby w sytuacji, gdy mamy do czynienia z bardzo bliskim pokrewieństwem między badanymi mężczyznami włączyć do badania próbkę matki. Tak też się stało w tym przypadku. Dopiero po analizie próbki matki okazało się, że jeden z nich został jednoznacznie wykluczony jako ojciec dziecka. Bez jej udziału wystawienie jednoznacznego wyniku nie byłoby możliwe.

Jak bardzo ważne jest pobranie próbki od właściwej osoby

W przypadku badania z mikrośladów powinniśmy mieć pewność, że pochodzą one od właściwej osoby, a nie zawsze tak jest. Przekonał się o tym jeden z naszych klientów, który chciał sprawdzić czy jest ojcem swojej dorosłej córki. Do badania wykorzystał zużytą podpaskę. Badanie DNA przebiegło bez żadnych komplikacji. Analiza wykluczyła tego mężczyznę jako biologicznego ojca badanego dziecka, a test prywatny stał się podstawą do rozpoczęcia postępowania sądowego. Badanie sądowe klient zlecił w naszym laboratorium. Z racji wymogów formalnych do testu została włączona również matka dziecka. Dzięki włączeniu próbki matki okazało się, że mężczyzna jest jednak biologicznym ojcem córki, a poprzednio badana podpaska należała do żony a nie do córki, stąd przy pierwszym badaniu uzyskano wynik wykluczający ojcostwo.

Czytaj więcej o badaniach pokrewieństwa >>

Takich przypadków badamy naprawdę wiele. Jeśli więc i Państwo są w skomplikowanej sytuacji, którą rozwiązać może badanie DNA, chętnie doradzimy i pomożemy.

Zadzwoń i zapytaj o badania DNA

665 761 161

Od poniedziałku do piątku w godzinach 7.00-23.00 oraz w dni wolne w godzinach 8.00-21.00


Przeczytaj też:


Zapytaj o badanieZadzwoń: +48 665 761 161